czwartek, 17 stycznia 2013

Jest tam kto?

Post ten skierowany jest głównie do osób, które same blogują, czy w inny sposób aktywnie uczestniczą w życiu blogosfery. Zauważyliście może pewną tendencję autorów/autorek postów, do odpowiadania swoim czytelnikom, powiedzmy, przez pierwsze 15-60min od publikacji, a potem już nie? I nie chodzi mi tu o komentarze typu "fajne", "też tak mam", "o, zazdroszczę", tylko bardziej rozwinięte odpowiedzi, często okraszone pytaniem do autorki. Niestety blogspot nie informuje o odpowiedzi na zostawiony gdzieś przez nas komentarz - staram się więc powracać do tych stron, gdzie zadałam pytanie, jednak często gęsto odpowiedzi nie dostaję, mimo, iż autor/ka w międzyczasie spłodziła dwie kolejne notki.
Trochę to dziwne, szczególnie, jeśli autor/ka gorąco dziękuje za odwiedziny i komentarze, zapewniając, że czytelnik jest dla niej najważniejszy. Ale chyba tylko do podbijania statystyk.
iStockPhoto.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz