ULUBIONY GADŻET - długo nie mogłam się zdecydować, większość gadżetów, które mam, są w jakiś sposób usprawiedliwione, a nadane im funkcje sprawiają, że z gadżetów stały się palcami u mej prawej ręki ;p
Czytam właśnie Dziewczynę z sąsiedztwa Jack'a Ketchum'a - pomijając przedmowę Kinga, która jest cholernym spoilerem (kto ją w ogóle umieścił na początku książki!?), jestem pod ogromnym wrażeniem i już drugi raz wybiegałam w popłochu z tramwaju, bo tak się zaczytałam, że zapomniałam o całym świecie :)
Fajno. :>
OdpowiedzUsuńJa do czytania mam iPada:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że moje oczy umarłyby po 30 min :D
UsuńPróbowałam kiedyś czytać na telefonie, brr.
ooo genialny gadżet! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńBez Kindle to już nie da się żyć :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Kindle to najlepszy gadżet ever! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst ;)
OdpowiedzUsuńKiedy ja się doczekam swojego Kindla :D
OdpowiedzUsuńKidle to moja prawa ręka :P Kocham, uwielbiam i nie wiem jak sobie radziłam bez niego :)
OdpowiedzUsuńgadżet pierwsza klasa :) mój ulubiony :D
OdpowiedzUsuńz niecierpliwością czekam na nowe zdjęcia bo coś czuje, że mamy dużo wspólnego